wtorek, 16 kwietnia 2019
Czekoladowe salami
Czekoladowe salami to coś co próbowałam pierwszy raz jeszcze za mojego pobytu w Ascoli Piceno. Wtedy też dostałam przepis na zrobienie tego "salami". Przepis jednak na długie lata zgubił się w czeluściach mojego przepiśnika. Ostatnio porządkując rzeczy (wyprowadzka coraz bliżej) odnalazłam go i postanowiłam zrobić.
Ale, ale... oczywiście najpierw chciałam poszukać troszkę informacji skąd pochodzi ten przepis. O dziwo karty historii nie mówią za dużo na ten temat. Wspomniane jest jedynie , że deser ten pochodzi z Portugalii i bardzo szybko rozpowszechnił się w całych Włoszech. W regionie Emilia-Romania deser ten jest pakowany i podawany tradycyjnie w okresie Wielkanocnym. No i jak zazwyczaj bywa, jest 1001 wariacji tego przepisu.
Do tego przepisu który ja posiadam potrzebne są tylko 4 składniki: 200 gr. gorzkiej czekolady (70%), 90 gr. masła, 2 łyżeczki miodu, 200 gr. pokruszonych ciasteczek. I już, tylko tyle.
Masło należy rozpuścić w rondelku razem z miodem. Czekoladę łamiemy na mniejsze kawałki i dodajemy do masła i miodu. Rozpuszczamy. Delikatnie studzimy i dodajemy dobrze pokruszone ciastka. Całość wykładamy na papier do pieczenia i ciasno zawijamy w rulon. Wkładamy do lodówki na kilka godzin. Po scaleniu się masy możemy wyjąć z papieru i pokroić na plasterki. Można też, kto lubi więcej słodyczy, natrzeć delikatnie "salami" cukrem pudrem. Wtedy jeszcze bardziej z wyglądu przypomina salami.
Prawda, że bardzo prosty przepis. Nie ma tutaj pieczenia, czy miksowania. Spokojnie można zachęcić dzieci do pomocy przy wykonaniu tego przepisu, np. do pokruszenia ciasteczek.
Mam nadzieję, że przepis Wam się spodobał. Życzę smacznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale super przepis!!! Prosty, coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńŁatwo, prosto, przyjemnie i... smacznie.
UsuńTrzeba udostępnić, bo jakżeby inaczej. Buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńZjadłabym sama cale takie salami, pysznosci:) Zapisze w swoim kajeciku do zrobienia w przyszłości.
OdpowiedzUsuńDobre, dobre. My też szybko zjedliśmy. Tylko dla mnie wystarczająco słodko jest bez tego dodatkowego cukru pudru na wierzch.
UsuńSuper, że podajesz taki popularny we Włoszech przepis, jeszcze z okazji świąt, wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńZnany przepis, znany... Może się skusisz i zrobisz. Piec nie trzeba... :)))
UsuńZjadłabym takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj zrobić, a ja już życzę smacznego.
UsuńProste i łatwe to najsmaczniejsze receptury ;)
OdpowiedzUsuńZgadza się. Nie narobisz się, a smaczności gotowe.
UsuńKolejny fajny przepis do wypróbowania :) chętnie wypróbuje i mam nadzieję że mi wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńWyjdzie na pewno. Smacznego
UsuńMoże i ja się skuszę i taki zrobię. Tym bardziej, że nie trzeba piec i robi się szybko. Miód mam, to chyba warto :D A wygląda fajnie :D
OdpowiedzUsuńWypróbuj, będzie mi bardzo miło. Smacznego.
UsuńDobrze, że to takie proste do zrobienia, bo jak moi raz zasmakują będę musiała robić i robić :D
OdpowiedzUsuń:)) No ja długo nie robiłam. A teraz jak mój mąż posmakował to tez już się pyta kiedy znowu zrobię.
UsuńTakie salami to ja mogę i trzy razy dziennie wcinać!
OdpowiedzUsuńMuszę je zrobić, bo to prosty i szybki deser :)
Bardzo prosty, tylko robić i jeść. :)))
UsuńSuper szybki i super pyszny przepis. Jutro robię 💞
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę , że się spodobał. Życzę smacznego.
UsuńGenialny, a przede wszystkim prosty i szybki przepis. Uwielbiam takie i zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńTo ja już życzę smacznego. Robi się prosto i szybko,a jeszcze szybciej znika z talerzyka. :))
Usuń